Piątek, 22 listopada 2024

Mieszkańcy im ufają. Sołtysi świętują

2015-03-11 13:43:37 (ost. akt: 2015-03-11 13:43:27)
Justyna Gromko, sołtys Sadowa (gm. Biskupiec)

Justyna Gromko, sołtys Sadowa (gm. Biskupiec)

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Podziel się:

W powiecie olsztyńskim jest ich ponad 260. Każdy dba o to, by w ich wsi było jak najlepiej. O kim mowa? O sołtysach. W środę obchodzili swoje święto.

Sołtys to łącznik między mieszkańcami i władzami gminy. Zwołuje zebrania wiejskie, reprezentuje mieszkańców przed radą gminy i wójtem oraz pobiera podatki i opłaty lokalne. Wpływa też na aktywność mieszkańców. Wszystko po to, by żyło im się jak najlepiej.

Wybory na wsiach


Właśnie mieszkańcy pięciu gmin decydują, kto ich będzie reprezentował przed władzami podczas kolejnych czterech lat. Trwają wybory na sołtysów i do rad sołeckich. W Jonkowie i w Purdzie ostatnie wyborcze zebrania odbędą się w ten weekend (15 marca). W gminie Gietrzwałd nowych sołtysów poznamy 24 marca, a w Kolnie do końca marca. W Dobrym Mieście dopiero 28 kwietnia. Tu wybory niedawno się zaczęły. W gminie Olsztynek rozpoczną się dopiero w przyszłym tygodniu i zakończą 31 marca. W Świątkach natomiast nie ustalono jeszcze terminu wyborów. Data zostanie podana na najbliższej sesji rady gminy. Prawdopodobnie rozpoczną się na początku kwietnia. Nowego sołtysa i nowe rady sołeckie mają już mieszkańcy gmin Dywity, Jeziorany, Biskupiec, Barczewo oraz Stawiguda. Ci ostatni mogą chodzić po porady do swojego sołtysa już od lutego.

By wyszli z domów


- Moją rolą jest połączyć mieszkańców tak, by wspólnie działali. By się integrowali, by czuli, że są z jednej wsi i na jej rzecz działali. To trudne zadanie – mówi Anna Raczka, sołtys Stawigudy, która swoją rolę będzie pełnić już drugą kadencję. - Przychodzą do mnie ludzie z rożnymi problemami. Proszą o napisanie pism, narzekają na nieodśnieżoną drogę, brak oświetlenia, czasem godzę sąsiadów. Czego sobie życzę w Dniu Sołtysa? Pozytywnego rozpatrzenia wniosków o dofinansowanie naszych projektów i by mieszkańcy wyszli z domów i korzystali z tego, co im daje sołectwo i gmina.
Przed nowymi obowiązkami stanęła Justyna Gromko, sołtys Sadowa (gm. Biskupiec).
- Do kandydowania zachęcili mnie sami mieszkańcy. To było dla mnie wielkie zaskoczenie, bo we wsi mieszkam dopiero od sześciu lat – opowiada Justyna Gromko. - Do zrobienia jest wiele. Priorytetem jednak jest droga. Trzeba też odnowić boisko i zadbać o plac zabaw. Oczywiście, zrobię wszystko, by mieszkańcy się integrowali i czuli się tu jak najlepiej.
Przed sołtysami wiele zadać. My życzymy im przyjaznych relacji z mieszkańcami, licznych inicjatyw i wytrwałości w dążeniu do celów.
mn










Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wipsowianka #1700333 | 94.254.*.* 28 mar 2015 12:49

    Cudowny człowiek!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. wieśniaczka #1686815 | 31.61.*.* 11 mar 2015 14:05

    W WIPSOWIE TO JEST DOPIERO SOŁTYS TROSZCZY SIE O WSZYSTKICH I O WSZYSTKO TAKIEGO TO ZE ŚWIECĄ szukac

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz