Piątek, 20 września 2024

Zadbaj o siebie!

2015-04-13 10:06:41 (ost. akt: 2016-02-17 11:19:34) Artykuł sponsorowany

Podziel się:

Autor zdjęcia: sxc.hu

Wygraj jeden z trzech karnetów do siłowni Fitness Park w Olsztynie. To dobra okazja, by zadbać o ciało i lepsze samopoczucie. Zaprasza Bogdan Nowakowski, kulturysta.

Ma 44 lata, ale niejeden młodziak może mu zazdrościć sylwetki. Nad rzeźbą swojego ciała pracował ponad dwadzieścia
lat. Ćwiczy, zdrowo się odżywia, odnosi sukcesy. Bogdan Nowakowski jest wicemistrzem świata weteranów. W tym roku będzie walczył o podium.

— Może trudno dziś w to uwierzyć, ale jako młody chłopak byłem chudy. Wówczas imponował mi starszy brat, kulturysta. Zaraził mnie tym sportem. Postanowiłem więc, że pójdę w jego ślady. Dziś mam 44 lata i jestem w swojej szczytowej formie. W ubiegłym roku zdobyłem wicemistrzostwo świata w kulturystyce seniorów w Meksyku. W tym roku we wrześniu planuję pojechać do Korei i zdobyć upragnione złoto – mówi Bogdan Nowakowski.
Kulturysta właśnie przygotowuje się do tego wyzwania. Jego ciężko wypracowane mięśnie potrzebują nie tylko zaplanowanego treningu, ale także przemyślanej diety.

— Mam żelazne zasady, których się trzymam. Czeka mnie drastyczna dieta. Przez cztery miesiące będę jadł jedynie mięso, ryż i warzywa. Do tego suplementacja, odżywki, aminokwasy, witaminy. Siedemdziesiąt procent sukcesu to właśnie odżywianie. Bez niego nie da rady aż tak wyrzeźbić ciała. Oczywiście ćwiczenia na siłowni oraz aeroby. Codziennie o 6 rano ćwiczę. Robię to na czczo, by przyspieszyć metabolizm. Dla mnie to sens życia. Stawiam sobie cel i dążę do niego. Rywalizacja podnosi adrenalinę. To być może moje ostatnie podejście do złotego medalu. Wiek
swój już mam. Anatomii się nie oszuka — zauważa sportowiec.

Jednak Bogdan Nowakowski ma już kolejny cel. Realizuje swoje marzenia.
— 7 kwietnia otwieram siłownię przy ul. Marka Kotańskiego 2 w Olsztynie. Tu olsztyniacy bez względu na płeć będą mogli liczyć na wyszkoloną kadrę i na moje osobiste doświadczenie. Na chętnych będą czekali trenerzy personalni, którzy stworzą plan ćwiczeń, a także dostosują dietę. Każdy zredukowany kilogram niechcianego tłuszczyku z pewnością
nie tylko wysmukli naszą sylwetkę, ale także poprawi humor. A trzeba przyznać, że nasi panowie troszeczkę się zaniedbali. Ci młodsi jeszcze mogą popracować nas swoim wyglądem, ale ci po czterdziestce mogą mieć już pewne problemy. Przemiana materii jest wolniejsza. Trudno zgubić brzuszek. Warto więc rozpocząć treningi, by ciało zyskało
jędrność i nabrało odpowiedniego kształtu. My pomożemy w osiągnięciu tych celów — zapewnia kulturysta i dodaje: — Zapraszam wszystkich w dniach 17-19 kwietnia na dni otwarte do naszej siłowni. Wstęp wówczas będzie wolny.

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB