Wiadomo już kto i za ile chce budować odcinki obwodnicy Olsztyna. W siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie otwarte zostały koperty z ofertami.
Siedem z nich to oferty budowy 10-kilometrowego odcinka od węzła Olsztyn Zachód koło Kudyp do węzła Olsztyn Południe, dziewięć dotyczy prawie 15-kilometrowego fragmentu od węzła Olsztyn Południe do węzła Olsztyn Wschód. Zaskakujące są różnice w cenach, jakie zaproponowali oferenci. I tak w przypadku krótszego odcinka wyceny prac wahają się od 387,5 mln zł do 490,4 mln zł (przy czym inwestor szacował koszt tej inwestycji na 347 mln zł). Jeśli chodzi o dłuższy odcinek obwodnicy, to różnice są jeszcze większe: najniższa oferowana cena wynosiła 548,9 mln złotych, najwyższa 1,2 mld (przy szacunku inwestora – 954 mln zł).
Jeśli chodzi o czas trwania robót, jeden z oferentów zaproponował 31-miesięczny okres prac, natomiast pozostali zadeklarowali wykonanie drogi w ciągu 28 miesięcy. Teraz drogowcy muszą w ciągu kilku tygodni zweryfikować złożone oferty. Będą brali pod uwagę czas trwania prac oraz gwarancję jakości, ale w 90 procentach to proponowany koszt wykonania zaważy na decyzji o wyborze wykonawcy.
Po wyłonieniu wykonawcy trzeba się liczyć z ewentualnymi odwołaniami – odrzucone firmy będą miały na to 10 dni. Jeśli takowych nie będzie, a dokumenty pozytywnie przejdą kontrolę Urzędu Zamówień Publicznych, nie będzie przeszkód, by podpisać umowę z wykonawcą. Drogowcy liczą, że stanie się to w lipcu br.; wówczas obwodnica Olsztyna byłaby gotowa w połowie 2018 r.
UM Olsztyn
UM Olsztyn
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Kibic #1722330 | 83.24.*.* 26 kwi 2015 10:08
Projekt tramwajowy w Olsztynie pokazał ile warta jest oferta z najniższą ceną. Mam nadzieję że ci co będą decydować o wyborze wykonawcy będą o tym pamiętali. Jak to się mówi tanie mięso to psy jedzą.
! odpowiedz na ten komentarz
Tak budowano DK 16 z Biskupca do Borek #1720134 | 178.36.*.* 23 kwi 2015 14:52
W Polsce jak zawsze jest na odwrót i musi wygrać najniższa oferta. Potem zaczną się kłopoty z terminem oddania do użytku , wypłatami dla podwykonawców. A jeszcze później zaczną się remonty i naprawianie tego co sfuszerowano w czasie budowy.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz