Rok temu Jan Paweł został ogłoszony świętym. W przeddzień pierwszej rocznicy tego wydarzenia, 26 kwietnia ponownie z Filharmonią Warmińsko-Mazurską organizujemy dla was koncert „Janowi Pawłowi II śpiewajmy”.
Chór Collegium Juvenum i Ewa Bem czekają na Państwa, by wspólnie przeżywać pierwszą rocznicę kanonizacji Jana Pawła II. To będzie niezwykłe wydarzenie. Zaśpiewa dla Państwa jeden z najbardziej utalentowanych i docenianych polskich chórów młodzieżowych Collegium Juvenum pod dyrekcją Joanny Muśko. Gwiazdą wieczoru będzie pierwsza dama polskiego jazzu — Ewa Bem. Artystka, która niezmiennie od lat cieszy się szacunkiem znawców i publiczności. Wspaniała jazzowa wokalistka, a zarazem jedna z najważniejszych polskich piosenkarek ostatnich trzydziestu lat. Znamy ją z utworów, które stały się przebojami wszech czasów, takich jak „Moje serce to jest muzyk”, „Wyszłam za mąż, zaraz wracam”, „Żyj kolorowo”, „Cały świat”, „Miłość jest jak niedziela” czy w końcu legendarny utwór „Podaruj mi trochę słońca”. Dziś jest wzorem dla wielu muzyków młodszego pokolenia.
To koncert wyjątkowy, bo jego głównym bohaterem jest Jan Paweł II. Postać wyjątkowa dla wielu z nas. Również dla gwiazdy naszego koncertu.
— W moich myślach zawsze silnie łączy się z nim określenie — Papa. Bo nim właśnie dla mnie był. Miałam nadzwyczajny honor spotkać go osobiście, w Rzymie. Było to tydzień po I Komunii Świętej Gabrysi. Całą rodziną uczestniczyliśmy w mszy celebrowanej przez Jana Pawła II. Jednej z ostatnich, które odprawił na Placu św. Piotra. Z grupą dyplomatów ze świata udało nam się doświadczyć osobistego spotkania z Papą. Nie potrafię tego ubrać w słowa. Pamiętam te ogromne emocje — wspomina Ewa Bem. — Był nie tylko Papieżem, ale też niezwykle ciekawą osobą. Człowiekiem, którego mądrości chciało się słuchać, wciąż odwoływać się do jego nauk. Bardzo go brakuje, choć uwielbiam też Franciszka. Moim zdaniem w zachowaniu przypominającego naszego Papę.
— W moich myślach zawsze silnie łączy się z nim określenie — Papa. Bo nim właśnie dla mnie był. Miałam nadzwyczajny honor spotkać go osobiście, w Rzymie. Było to tydzień po I Komunii Świętej Gabrysi. Całą rodziną uczestniczyliśmy w mszy celebrowanej przez Jana Pawła II. Jednej z ostatnich, które odprawił na Placu św. Piotra. Z grupą dyplomatów ze świata udało nam się doświadczyć osobistego spotkania z Papą. Nie potrafię tego ubrać w słowa. Pamiętam te ogromne emocje — wspomina Ewa Bem. — Był nie tylko Papieżem, ale też niezwykle ciekawą osobą. Człowiekiem, którego mądrości chciało się słuchać, wciąż odwoływać się do jego nauk. Bardzo go brakuje, choć uwielbiam też Franciszka. Moim zdaniem w zachowaniu przypominającego naszego Papę.
To już drugi Koncert Papieski organizowany przez „Naszego Olsztyniaka” i Filharmonię Warmińsko-Mazurską. Przed rokiem, w dniu kanonizacji Jana Pawła II wspólnie wysłuchaliśmy występów chóru Collegium Juvenum, Basi Raduszkiewicz, Marty Andrzejczyk, Aurelii Luśni i Mieczysława Szcześniaka. W tym roku znów nie zabraknie wzruszeń i doznań artystycznych.
Katarzyna Janków-Mazurkiewicz
Katarzyna Janków-Mazurkiewicz
Koncert swoim patronatem objęli: Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Wojewoda Warmińsko-Mazurski oraz Arcybiskup Metropolita Warmiński.
„Janowi Pawłowi II śpiewajmy” — filharmonia, 26 kwietnia, godz. 18.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez