Dziś Dzień Psa! Oto nasz Pies na medal!

Nasz „Pies na medal” jest młodym psiakiem. Kaja pokonała ponad siedemdziesięciu rywali. Tyle zwierzaków zostało zgłoszonych do naszego plebiscytu.
— To nasz kochany husky. Taki pies zawsze mi się marzył. Teraz Kaja ma swój dom, a my ją — mówi Ewelina Ławrukajtis, właścicielka Kai.
Psiak jest z nimi od listopada. Trafił jako mała kulka.
— Wówczas byłam w ciąży i siedziałam w domu. Źle się czułam, nie mogłam wychodzić. Mój chłopak Krzysztof wiele czasu spędzał w pracy, zdarzało się tak, że całymi dniami byłam sama. W końcu zdecydowaliśmy się na psa. Przygarnęliśmy Kaję. Od tej pory było do kogo się odezwać, przytulić, wyjść na spacer do ogródka — przekonuje właścicielka.

Kaja to przytulasek i rozrabiaka w jednym. Uwielbia spacery, aportowanie. Bawi się jak na szczeniaka przystało.
— Pięknie też śpiewa, stąd jej imię na część jednej z polskich wokalistek, oczywiście Kai — śmieje się pani Ewelina i dodaje: — Jest bardzo łagodna. Nie obroni nas przed złodziejami. Raczej ich przywita i zamerda na ich widok ogonem. Jest też złośnicą. Do tej pory zniszczyła nam już siedem czy osiem par kapci. Uwielbia piszczącą gumową kość i ... czekoladowe cukierki. Wiem, że nie można ich dawać psu, ale czasem nie możemy jej się oprzeć. Ostatnio wskakuje nam do łóżka i śpi pod kołdrą — opowiada pani Ewelina.

Od stycznia w rodzinie jest nowa osoba. Urodził się Bartuś. Między nim a zwierzakiem jest magiczna nić.
— Zależało mi na tym, by psiak i dziecko razem się wychowywali. Na początku Kaja była zazdrosna. Tuliła się do nas, potrzebowała zainteresowania. Najpierw trzeba było ją pogłaskać, a potem podejść do łóżeczka. Teraz już się przyzwyczaiła do zmiany. Synka delikatnie zaczepia, czasem poliże. Pilnuje go. Choć więcej przebywa ze mną, Krzysiek też jest dla niej ważny. To on wychodzi z nią na długie spacery, bo ma więcej siły, by ją utrzymać na smyczy. Samopas puszczamy ją jedynie na wsi u rodziców i tam się zawsze wybiega — dodaje pani Ewelina.

Kaja została zwycięzcą naszego plebiscytu „Pies na medal”. Drugie miejsce przypadło Tommy'emu, a trzecie — Paco. Nasi laureaci w nagrodę spotkają się z dr n.wet. Małgorzatą Ewą Wiśniewską z Gabinetu Weterynaryjnego DOMIVET przy ul. Kanta 14 w Olsztynie. Poza tym otrzymają ekologiczne BIO ciasteczka dla psów Doggy BIO Cakes (doggybiocakes.pl). Wszystkim dziękujemy za udział w plebiscycie, a laureatom gratulujemy!
mn

Tommy

Paco