Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych są Wydawca Olsztyn Sp. z o. o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

Wtorek, 8 kwietnia 2025

Zamiast kwiatów na ślub, karma dla bezdomnych zwierząt

2015-08-24 13:52:04 (ost. akt: 2015-08-24 13:56:10)

Autor zdjęcia: Mat. prasowy

Podziel się:

Ślubna moda na pomaganie trwa. Nowożeńcy zamiast kwiatów proszą gości o karmę dla potrzebujących zwierząt. Tak też zrobiła młoda para z Olsztyna, która postanowiła w niecodzienny sposób uczcić najważniejszy dzień w ich życiu.

‎Łącznie ponad 140 kilogramów karmy dla psów i kotów - suchy pokarm, puszki i dwa bukiety zrobione z przysmaków to efekt ślubnej zbiórki jaka odbyła się w Olsztynie. Zgromadzona żywność została przekazana organizacji działającej na rzecz bezdomnych zwierząt.
- To dla nas duże wsparcie. Szukamy stałych i tymczasowych domów dla naszych podopiecznych, dokarmiamy i leczymy. Ze względu na wysokie koszty większość działań jest możliwa jedynie dzięki pracy wolontariuszy i przekazywanym darowiznom - tłumaczy Julita Zadworna, prezes stowarzyszenia Miasto Dobre Dla Zwierząt, które otrzymało prezenty od weselników. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na posiadanie własnego pupila, ale każdy może mieć swój wkład w pomoc tym bezdomnym. Liczy się każdy gest – od adopcji do wyprowadzenia na spacer czy wystawienia miski z wodą w upalny dzień.

- Niektórzy proszą o książki, inni o alkohol. My na co dzień otaczamy się zwierzętami, więc pomysł pomocy czworonogom przyszedł naturalnie. Zaproszeni goście nie kryli zdziwienia, ale z entuzjazmem włączyli się do zbiórki - przyznają Anna i Łukasz Sawaniewscy, nowożeńcy i organizatorzy akcji.
Jak wyjaśnia Marta Cichoń, lekarz weterynarii mimo, iż świadomość w tym zakresie jest coraz większa problem bezdomności zwierząt jest poważny.
- Gminy nie są w stanie same sprostać skali tego zjawiska. Zwierzęta, często głodne i chore pozostawione bez opieki mają małe szanse na przeżycie w mieście - twierdzi weterynarz.

Według danych Najwyższej Izby Kontroli polskie schroniska dla zwierząt są przepełnione, a ponad 70 proc. nie spełnia odpowiednich wymagań. Liczba znajdujących się w nich podopiecznych nierzadko trzykrotnie przekracza ilość dostępnych miejsc.
Julita Zadworna





Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB