Amerykańscy naukowcy przyjrzeli się osobom wierzącym i przekonują, że obecność na nabożeństwach może zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 20 proc. A modlitwa ma podobny wpływ na nasze zdrowie jak odpowiednie ćwiczenia fizyczne.
Uczestnictwo w życiu wspólnoty, np. cotygodniowa obecność na nabożeństwach, może zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 20 procent. Do takich wniosków doszli uczeni z Yeshiva University w Nowym Jorku. Badania trwały siedem lat i wzięło w nich udział 95 tysięcy amerykańskich kobiet w wieku 50-79 lat. Z zebranych danych wynika, że cotygodniowy udział w nabożeństwach lub innych wydarzeniach religijnych zmniejsza ryzyko śmierci o 20 procent.
— Systematyczne odmawianie modlitw zmniejsza poziom stresu, poprawia stan zdrowia i może wydłużyć życie nawet o pięć lat — przekonują z kolei badacze z University of Pittsburgh Medical Center.
Po zbadaniu stanu zdrowia 1174 Amerykanów w wieku 70-79 lat poproszono ich także o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań dotyczących ich życia religijnego, m.in. częstotliwości chodzenia do kościoła. Co się okazało? U seniorów, którzy regularnie uczestniczyli w nabożeństwach i poświęcających więcej czasu na modlitwę, zanotowano lepszy stan zdrowia i wyższe wskaźniki oczekiwanej długości życia.
— Systematyczne odmawianie modlitw zmniejsza poziom stresu, poprawia stan zdrowia i może wydłużyć życie nawet o pięć lat — przekonują z kolei badacze z University of Pittsburgh Medical Center.
Po zbadaniu stanu zdrowia 1174 Amerykanów w wieku 70-79 lat poproszono ich także o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań dotyczących ich życia religijnego, m.in. częstotliwości chodzenia do kościoła. Co się okazało? U seniorów, którzy regularnie uczestniczyli w nabożeństwach i poświęcających więcej czasu na modlitwę, zanotowano lepszy stan zdrowia i wyższe wskaźniki oczekiwanej długości życia.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez