NOL na rejestracji i powód do żartów gotowy. Dlaczego olsztyńscy kierowcy uważają tych z powiatu za zakałę drogi? Czy rzeczywiście NOL-e jeżdżą gorzej?
— Wszystkie NOL-e powinny mieć zakaz wjazdu do Olsztyna w okresie zimowym — pisze jeden z internautów.
— Jutro przyjeżdżam na zakupy do Olsztyna, więc uważać — ripostuje inny, który podpisał się jako Andrzej NOL.
A jak jest w realu? Czy rzeczywiście kierowcy z powiatu sprawiają olsztyńskim właścicielom aut kłopoty?
— Kierowcy spoza Olsztyna częściej mają problem z poruszaniem się. Choć nie zawsze kierowca z rejestracją NOL może być typowym mieszkańcem powiatu olsztyńskiego — ocenia pan Marek, kierowca. — Wielu olsztyniaków wybudowało się poza miastem, ale dojeżdża do pracy do Olsztyna. Choć moim zdaniem bardziej trzeba uważać na prowadzących auta z rejestracją NOS czy NBA, którzy przyjeżdżają w weekend zrobić zakupy w centrach handlowych. Osoby, które na co dzień poruszają się po mniejszych miejscowościach, nie zawsze się u nas odnajdują.
— Jutro przyjeżdżam na zakupy do Olsztyna, więc uważać — ripostuje inny, który podpisał się jako Andrzej NOL.
A jak jest w realu? Czy rzeczywiście kierowcy z powiatu sprawiają olsztyńskim właścicielom aut kłopoty?
— Kierowcy spoza Olsztyna częściej mają problem z poruszaniem się. Choć nie zawsze kierowca z rejestracją NOL może być typowym mieszkańcem powiatu olsztyńskiego — ocenia pan Marek, kierowca. — Wielu olsztyniaków wybudowało się poza miastem, ale dojeżdża do pracy do Olsztyna. Choć moim zdaniem bardziej trzeba uważać na prowadzących auta z rejestracją NOS czy NBA, którzy przyjeżdżają w weekend zrobić zakupy w centrach handlowych. Osoby, które na co dzień poruszają się po mniejszych miejscowościach, nie zawsze się u nas odnajdują.
Kierowcy zauważają jednak, że nawet olsztyniacy mają problem z nowym układem komunikacyjnym.
— U nas nie jest tak łatwo poruszać się po mieście, bo co chwilę coś zaskakuje. Często zmienia się oznakowanie i łatwo się pogubić — dodaje pan Marek. — Nie można więc generalizować. A i olsztyniacy mogą narobić trochę zamieszania, jeśli autem poruszają się zbyt rzadko.
— Jasne, że mam rejestrację NOL, bo firma jest zarejestrowana w Gutkowie — wyjaśnia Dominik Kwiatkowski, kierowca. — A mieszkam niemal w centrum Olsztyna. To, że kierowcy z NOL jeżdżą gorzej, to tylko stereotypy. Czasem się pożartuje w gronie znajomych, ale nie w ten sposób, by kogoś urazić.
— U nas nie jest tak łatwo poruszać się po mieście, bo co chwilę coś zaskakuje. Często zmienia się oznakowanie i łatwo się pogubić — dodaje pan Marek. — Nie można więc generalizować. A i olsztyniacy mogą narobić trochę zamieszania, jeśli autem poruszają się zbyt rzadko.
— Jasne, że mam rejestrację NOL, bo firma jest zarejestrowana w Gutkowie — wyjaśnia Dominik Kwiatkowski, kierowca. — A mieszkam niemal w centrum Olsztyna. To, że kierowcy z NOL jeżdżą gorzej, to tylko stereotypy. Czasem się pożartuje w gronie znajomych, ale nie w ten sposób, by kogoś urazić.
Policjanci podkreślają z kolei, że to nie rejestracja świadczy o umiejętnościach kierowcy.
— Nie można powiedzieć, że jeśli kierowca jest z Olsztyna to jeździ lepiej niż ten, który przyjechał do nas z powiatu. Często też kierowcy z innych miejscowości jeżdżą ostrożniej, bardziej zwracają uwagę na znaki, skupiają na tym, jak muszą jechać, bardziej uważają na innych uczestników drogi. I nie dotyczy to tylko mieszkańca powiatu, ale też np. Warszawy — ocenia asp. Krzysztof Bisior, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. — Olsztyński kierowca, który jeździ od wielu lat cały czas, nawet tą samą trasą, jeździ często na pamięć, nie zwracając uwagi na znaki i na to, co się zmienia wokół niego. Nie jest więc regułą, czy jedni jeżdżą lepiej, a inni gorzej. Nie można generalizować.
Kajot
— Nie można powiedzieć, że jeśli kierowca jest z Olsztyna to jeździ lepiej niż ten, który przyjechał do nas z powiatu. Często też kierowcy z innych miejscowości jeżdżą ostrożniej, bardziej zwracają uwagę na znaki, skupiają na tym, jak muszą jechać, bardziej uważają na innych uczestników drogi. I nie dotyczy to tylko mieszkańca powiatu, ale też np. Warszawy — ocenia asp. Krzysztof Bisior, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. — Olsztyński kierowca, który jeździ od wielu lat cały czas, nawet tą samą trasą, jeździ często na pamięć, nie zwracając uwagi na znaki i na to, co się zmienia wokół niego. Nie jest więc regułą, czy jedni jeżdżą lepiej, a inni gorzej. Nie można generalizować.
Kajot
Komentarze (47) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
pet #1866127 | 31.61.*.* 25 lis 2015 19:17
NO NSZ tych panów znaki i sygnaly nie obowiązują.Korek na pasie to się jedzie BUS pasem i zmienia się światła dla pozostałego ruchu . Na szrajbera to standard, podobnie zjazd w Sikorskiego. Gdzie te kamery, gdzie Policja.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
Maciek #1864773 | 195.136.*.* 24 lis 2015 13:06
NO Mistrz Lewego Pasa :-) Policja powinna wreszcie zrobić porządek w tym mieście bo takich co wloką się cały czas lewym pasem jest sporo. A jak na 7 coś cię korkuje to zawsze NO na czele peletonu .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
Frank White #1862642 | 213.184.*.* 21 lis 2015 08:28
Większość i tak nie używa kierunkowskazów,zmienia pas na środku skrzyżowania i nie zatrzymuje się na strzałce. Ci pseudo kierowcy to nie tylko NOL-e alei sami olsztyniacy.Kary są za małe.
! odpowiedz na ten komentarz
Jasio #1862571 | 213.34.*.* 21 lis 2015 00:48
Przyjedzie taki NO do Ostródy gdzie nie ma rond na każdym skrzyżowaniu czy też świateł i dopiero widać jaki to super kierowca. Na S7 90km/h lewym pasem :D
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
kk #1862459 | 83.24.*.* 20 lis 2015 21:59
nie ma jak NBA
! odpowiedz na ten komentarz