Czwartek, 19 września 2024

Sprawca nie czyha na dziecko za rogiem

2016-02-10 13:35:08 (ost. akt: 2016-02-10 13:37:56)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Podziel się:


Wykorzystanie seksualne wiąże się z poczuciem winy, strachu, bezradności u dzieci, lęku że wszyscy się dowiedzą co się stało. Jak ochronić dziecko, mówi Maria Keller-Hamela, psycholog, wiceprezes Fundacji Dzieci Niczyje.



— Jakie objawy powinny nas zaniepokoić i świadczyć o tym, że dziecko było wykorzystywane seksualnie?



— Uważnie obserwując dziecko możemy dostrzec pewne wskazówki, że mogło ono doświadczyć wykorzystywania seksualnego. Nie są to tak oczywiste medyczne objawy jak choroby weneryczne czy ciąża. To może być na przykład fakt, że dziecko zmienia swoje dotychczasowe zachowania. Dziecko spokojne może stać się nadpobudliwe, a dotąd bardzo ruchliwe — zbyt spokojne. Może też przejawiać się nietypowymi dla wieku zachowaniami seksualnymi. Może to być też wiedza na temat seksualności nieadekwatna do wieku czy też np. przymuszanie innych dzieci do zachowań seksualnych. Gdy dziecko naśladuje zachowania seksualne to też powinno nas zaniepokoić. Mogą być one kompulsywne, poniżające, z użyciem siły w stosunku do np. młodszych kolegów. Dziecko może też wspominać, że ktoś chciał, by dochowało tajemnicy. Bardzo ważna jest tutaj rola rodziców i dziadków, którzy powinni dbać o dobry kontakt z dzieckiem. Nauczyć dziecko, że z każdym problemem może się do nich zwrócić. Trzeba rozmawiać z dziećmi i przekazać, że nie można całkowicie ufać światu, że są różne zagrożenia. Nie możemy jednak straszyć, by w efekcie dziecko bało się każdej osoby. Tego też nie chcemy. Jeżeli uczymy najmłodszego przechodzić przez ulicę to nie chodzi nam o to, że ma bać się samochodów, tylko o to, by bezpiecznie przeszło na drugą stronę.



— Jak powinno rozmawiać się z dzieckiem?



— To nie są bardzo trudne rozmowy, można się ich nauczyć. Są po to, by w przyszłości ochronić dziecko. Bardzo ważne, byśmy wiedzieli z kim ma kontakt najmłodszy i uczyli dziecko mówić o niepokojących sytuacjach. Jeśli czują, że coś im zagraża to muszą mieć pewność, że mogą się tą wiedzą podzielić. Pierwszą reakcją rodzica nie powinno być stwierdzenie : „a nie mówiłem?”, tylko „porozmawiajmy, postarajmy się rozwiązać problem”. Zachęcamy do zapoznania się z kampanią gadki.fdn.pl na temat edukacji dzieci www.gadki.fdn.pl. Przeprowadzono też pewien eksperyment z dziećmi na placu zabaw: podchodził mężczyzna i mówił, że chce poszukać pieska i pytał, czy dziecko mu pomoże. Małe dzieci są ufne, lubią zwierzęta i lubią pomagać, więc niepokojące było to, ile maluchów z nim poszło pomimo, że wiedzieli, że z obcymi nie należy się oddalać.



— Jak rozpoznać osobę wykorzystującą dzieci?



— Osoby dorosłe wykorzystujące seksualnie dzieci niczym się nie wyróżniają. Większość sprawców to osoby im znane i bliskie, które zdobyły zaufanie dziecka. Pedofil to nie obcy który czyha za każdym rogiem. Sprawcami są mężczyźni, ale też kobiety. Ważne, by rodziny wiedziały, że złym dotyku trzeba z dzieckiem rozmawiać. Nie robić tego, kiedy ma 12 lat, bo wtedy może być za późno

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB