Agnieszka Sułkowska z Olsztyna na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa wybiera się, bo... zainspirowała ją córka, która kilka lat temu brała udział w takim wydarzeniu w Madrycie.
Okazuje się, że w spotkania młodych są otwarte nie tylko dla licealistów czy studentów. Pani Agnieszka współorganizowała spotkanie ŚDM na Warmii, a do Krakowa jedzie jako uczestniczka.
— Chociaż spotkanie generalnie adresowane jest do ludzi do 35 roku życia, to mogą w nim wziąć udział również starsi — mówi. — Chodzi o to, aby być młodym duchem. Mam nadzieję, że w Krakowie spotkam młodych m.in. z Francji i Niemiec, którzy wcześniej odwiedzą nasz region. Będę chciała wziąć udział we wspólnej drodze krzyżowej oraz we wspólnym czuwaniu z papieżem Franciszkiem. Agnieszka Sułkowska już cieszy się na spotkanie z Ojcem Świętym, ale dla niej ważny będzie również kontakt z innymi.
woj
— Chociaż spotkanie generalnie adresowane jest do ludzi do 35 roku życia, to mogą w nim wziąć udział również starsi — mówi. — Chodzi o to, aby być młodym duchem. Mam nadzieję, że w Krakowie spotkam młodych m.in. z Francji i Niemiec, którzy wcześniej odwiedzą nasz region. Będę chciała wziąć udział we wspólnej drodze krzyżowej oraz we wspólnym czuwaniu z papieżem Franciszkiem. Agnieszka Sułkowska już cieszy się na spotkanie z Ojcem Świętym, ale dla niej ważny będzie również kontakt z innymi.
— Przecież spotkają się tysiące młodych ludzi z całego świata z różnych państw i kultur, zjednoczeniu w jednym miejscu i wspólnym celu — mówi. — Warto zobaczyć, jak wiele osób należy do Kościoła. To dowód i świadectwo na to, że Kościół kwitnie i jest otwarty.
woj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez