Piątek, 22 listopada 2024

Czarny punkt na pieszej mapie Olsztyna

2016-08-26 18:20:29 (ost. akt: 2016-08-26 21:53:44)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Podziel się:

Pokonanie ulicy Emilii Plater nawet w suche letnie dni to wyzwanie. Jesienią i zimą, ulica zamienia się w górską ekstremalną trasę spacerową, którą nawet w butach trekingowych ciężko jest przejść bez wywrotki.




Położona nieopodal parku Centralnego ulica, łącząca ulice 22 Stycznia i Kościuszki, przy której mieszkał bohater książki „Gniew” Zygmunta Miłoszewskiego, należy właśnie do czarnych plam na mapie naszego miasta. 

— Przejść normalnie tędy nie da rady, ludzie po prostu chodzą jezdnią, bo inaczej się nie da. Dobrze, że ruch samochodów jest tu mały, bo byłoby to bardziej niebezpieczne — mówi pan Paweł, który codziennie wraca 
ul. E. Plater z pracy.
— W takich warunkach są potrzebne do poruszania się drogie buty do turystyki górskiej — dodaje. 

— Codziennie chodzę tędy do pracy. To jest jakiś absurd, wiele razy się tu potknęłam. Czekamy, aż ktoś wreszcie zauważy stan tego chodnika i to naprawi — mówi Arleta Chachowska.

Poruszanie się chodnikiem przy ul. E. Plater sprawia trudność młodym i sprawnym osobom, a co dopiero starszym mieszkańców okolicy? 

— Okropny jest ten chodnik. Nie wiem, jak mogą się po nim poruszać osoby na wózkach — mówi pani Stefania, mieszkanka ulicy. 

Od 1993 roku przy ul. Emilii Plater 13 działa Dzienny Dom Pomocy dla Osób Niepełnosprawnych. Przebywają w nim głównie niepełnosprawni ruchowo. Można tam skorzystać z zajęć rehabilitacyjnych, fizjoterapeutycznych i terapeutycznych.

— Przejście chodnikiem dla osoby poruszającej się o lasce to horror — dodaje pani Eugenia.

— Ten chodnik wygląda tragicznie. Latem trudno jest przejść tędy w szpilkach czy na wyższym obcasie. Nie lepiej jest też obok, na Kościuszki. Na tych chodnikach zimą jest ślisko, a latem dziury i wyboje — narzeka pani Magda.

Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu doskonale zdaje sobie sprawę z problemów mieszkańców, ale rozwiązanie tej sytuacji nie jest takie proste. 

— Po ustaleniach z radą osiedla zleciliśmy dokumentację przebudowy całej ulicy, łącznie z oświetleniem, nawierzchni, chodników i budową kolektora deszczowego. Okazało się, że prac nie będzie można przeprowadzić etapowo, ale musimy poszukać środków na całe zadanie — informuje Paweł Pliszka, rzecznik ZDZiT. — W tym roku do remontu nie dojdzie, najwcześniej dopiero w przyszłym roku – dodaje.


Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Zatorzak #2054313 | 94.254.*.* 27 sie 2016 14:26

    Ul. Hanki Sawickiej po stronie jednostki wojskowej na całej długości aż do ul. Rataja to jest cos okropnego!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. loozak, ok #2054194 | 83.6.*.* 27 sie 2016 10:11

    Niestety to prawda ale to jedyny taki chodnik. Trzeba by w jednym roku włożyć kilka milionów na chodniki i Olsztyn nabrałby wyższych standardów i polepszyłoby to jego wizerunek co odbiłoby się na turystyce.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. mm #2054184 | 79.185.*.* 27 sie 2016 09:51

    E tam ... czepianie się ...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. j20 #2054161 | 81.15.*.* 27 sie 2016 09:11

    "ciężko jest przejść bez wywrotki"? Nawet nie wiem jak to skomentować.

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  5. @+ #2054160 | 88.156.*.* 27 sie 2016 09:10

    Nasz włodarz Piter jest ekspertem od bus-pasów , ścieżek rowerowych i tworzenia korków w mieście swoimi tramwajami . Przejmować się stanem chodników najprawdopodobniej się nie musi . Ponoć w zamiarach jest powołanie w Ratuszu Oficera chodnikowego . Problem wtedy sam się rozwiąże

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! - + odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (21)