Wysoka Brama. Jeden z głównych zabytków Olsztyna. A przed nią? Dół, wielki, ogrodzony barierkami, nie wzbudzający podziwu, ale zwątpienie w sens: po co istnieje?
Są tacy, którzy każdego dnia mieszkańcy wypatrują, czy we wspomnianej dziurze coś drgnęło… Są też tacy, którzy już nie pamiętają, że kiedyś jej nie było. Ale czy znajdą się i tacy, którzy się nią zachwycą?
— Dziura jest szpetna. Rozumiem, gdyby była tam wyjątkowa mozaika lub inne dzieło kultury sprzed wieków, ale tak nie jest. Trzeba więc ją zasypać jak najszybciej — pisze jeden z internautów — Wstyd mi było, kiedy znajomi z Poznania zaczęli się śmiać z tego zobaczyli w tej dziurze.
Przypomnijmy, że w dziurze widać średniowieczne umocnienia broniące wjazdu do miasta, które miały wzbudzać podziw.
— Nie planujemy zasypywać tego obiektu. Natomiast jeszcze w tym roku powinien zostać ogłoszony konkurs. Jego efektem ma być m.in. odpowiedź dotycząca dalszego postępowania z zabytkiem — dowiedzieliśmy się od Patryka Pulikowskiego z Urzędu Miasta w Olsztynie.
To poczekajmy... Może z czasem nauczymy się zachwycać naszą dziurą, jak krakowskimi podziemnymi śladami przeszłości.
Kajot
— Dziura jest szpetna. Rozumiem, gdyby była tam wyjątkowa mozaika lub inne dzieło kultury sprzed wieków, ale tak nie jest. Trzeba więc ją zasypać jak najszybciej — pisze jeden z internautów — Wstyd mi było, kiedy znajomi z Poznania zaczęli się śmiać z tego zobaczyli w tej dziurze.
Przypomnijmy, że w dziurze widać średniowieczne umocnienia broniące wjazdu do miasta, które miały wzbudzać podziw.
— Nie planujemy zasypywać tego obiektu. Natomiast jeszcze w tym roku powinien zostać ogłoszony konkurs. Jego efektem ma być m.in. odpowiedź dotycząca dalszego postępowania z zabytkiem — dowiedzieliśmy się od Patryka Pulikowskiego z Urzędu Miasta w Olsztynie.
To poczekajmy... Może z czasem nauczymy się zachwycać naszą dziurą, jak krakowskimi podziemnymi śladami przeszłości.
Kajot
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez