Co zdenerwowało, a co zaskoczyło olsztyniaków? Oto nasze podsumowanie dnia. 18 października do godziny 16 kierowcy skarżyli się głównie na nowe dziury w olsztyńskich ulicach.
18 października zastał w pracy drogowców. Jeszcze nocą naprawiali pęknięcie szyny tramwajowej pomiędzy przystankami pomiędzy przystankami Witosa i Płoskiego. O godzinie 3.43 do dyżurnego miasta wpłynęła informacja o czterech koniach, które zauważono w okolicach Gutkowa. Spokojnego poranka nie mieli też pacjenci szpitala miejskiego przy ulicy Niepodległości o siódmej nad ranem zauważyli spacerującego lisa, który „dziwnie się zachowywał”.
W samo południe niespodzianka czekała na kierowców przy ulicy Sikorskiego/Wilczyńskiego i Płoskiego. Wyłączono tam sygnalizację i kierowcy stanęli w korku. A potem ruszyła lawina… zgłaszanych przez mieszkańców dziur w jezdni. Dzwonili więc mieszkańcy z ulicy Złotej, Żurawiej, Wojska Polskiego, Pstrowskiego, Krasickiego, Lanca 3. Przy ulicy Langowskiego drogowcy zostawili pachołki. Kolizję odnotowano przy ulicy Dworcowej na wysokości Media Expert.
Przed godziną 14 palił się śmietnik przy Zatorzance, na szczęście zakończyło się tylko na strachu, bo obyło się bez poważniejszych strat.
Na drodze do Gietrzwałdu w okolicy Dłużek kierowca potrącił lisa. W Olsztynie podobny los spotkał kunę na ulicy Bałtyckiej.
Straż miejska odwiozła trzy osoby do izby wytrzeźwień. Jedną z nich funkcjonariusze zabrali z okolic ulicy Żurawskiego, dwie — spod Dworca PKP. I tradycyjnie już kary powędrowały do kierowców — mistrzów parkowania.
W samo południe niespodzianka czekała na kierowców przy ulicy Sikorskiego/Wilczyńskiego i Płoskiego. Wyłączono tam sygnalizację i kierowcy stanęli w korku. A potem ruszyła lawina… zgłaszanych przez mieszkańców dziur w jezdni. Dzwonili więc mieszkańcy z ulicy Złotej, Żurawiej, Wojska Polskiego, Pstrowskiego, Krasickiego, Lanca 3. Przy ulicy Langowskiego drogowcy zostawili pachołki. Kolizję odnotowano przy ulicy Dworcowej na wysokości Media Expert.
Przed godziną 14 palił się śmietnik przy Zatorzance, na szczęście zakończyło się tylko na strachu, bo obyło się bez poważniejszych strat.
Na drodze do Gietrzwałdu w okolicy Dłużek kierowca potrącił lisa. W Olsztynie podobny los spotkał kunę na ulicy Bałtyckiej.
Straż miejska odwiozła trzy osoby do izby wytrzeźwień. Jedną z nich funkcjonariusze zabrali z okolic ulicy Żurawskiego, dwie — spod Dworca PKP. I tradycyjnie już kary powędrowały do kierowców — mistrzów parkowania.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez