Już po raz siódmy podopieczni środowiskowych domów opieki z całego województwa wzięli udział w siódmej edycji Turnieju o Złotą Barkę. W tegorocznej edycji wzięło udział ponad 130 osób.
— Do turnieju zgłosiło się jedenaście drużyn z domów pomocy społecznej, dziennych domów pomocy z całego województwa. Przyjechało ponad 130 osób, było nas dużo więcej niż rok wcześniej, co bardzo cieszy — relacjonowała Bożena Reda, prezes Stowarzyszenia „Nie lękaj się”. — Z roku na rok jest nas coraz więcej. To nie tylko turniej, ale również bal karnawałowy. Konkurs gry w kręgle to nie tylko rywalizacja i zabawa. Ma również niebagatelne oddziaływanie terapeutyczne.
Organizatorem turnieju było Stowarzyszenie „Nie lękaj się”. Stowarzyszenie prowadzi dzienny Środowiskowy Dom Samopomocy Barka oraz całodobowy Dom Pomocy Społecznej Barka.
— Jesteśmy tutaj pierwszy raz i bardzo cieszymy się, że możemy zmierzyć się w grze w kręgle — oceniła Małgorzata Grzymkowska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy z Piecek. — Tego rodzaju spotkania dostarczają uczestnikom dużo radości, nawiązują przyjaźnie i mają możliwość zintegrowania się.
Zwycięstwo w tym roku bezapelacyjnie odniósł Środowiskowy Dom Samopomocy Tezeusz z Olsztyna.
— Tak, bardzo cieszymy się z naszego sukcesu — zapewniała z uśmiechem Agnieszka Rzońca, terapeuta z Tezeusza. — Od lat bierzemy udział w wydarzeniu i najważniejsza jest panująca tutaj fantastyczna atmosfera.
— W tym roku zajęliśmy drugie miejsce, w ubiegłym pierwsze, dwa lata temu — trzecie. Mamy więc komplet pucharów na koncie — wyliczał Adam Mierzejewski z Domu Pomocy w Spychowie. — To trzeci nasz pobyt tutaj. Bardzo sympatycznie i miło. Mieszkańcy nie mogą doczekać się, kiesy tutaj przyjadą. W naszej małej miejscowości nie ma możliwości gry w kręgle, więc tym bardziej ten sukces jest doceniany przez naszych podopiecznych.
Organizatorem turnieju było Stowarzyszenie „Nie lękaj się”. Stowarzyszenie prowadzi dzienny Środowiskowy Dom Samopomocy Barka oraz całodobowy Dom Pomocy Społecznej Barka.
— Jesteśmy tutaj pierwszy raz i bardzo cieszymy się, że możemy zmierzyć się w grze w kręgle — oceniła Małgorzata Grzymkowska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy z Piecek. — Tego rodzaju spotkania dostarczają uczestnikom dużo radości, nawiązują przyjaźnie i mają możliwość zintegrowania się.
Zwycięstwo w tym roku bezapelacyjnie odniósł Środowiskowy Dom Samopomocy Tezeusz z Olsztyna.
— Tak, bardzo cieszymy się z naszego sukcesu — zapewniała z uśmiechem Agnieszka Rzońca, terapeuta z Tezeusza. — Od lat bierzemy udział w wydarzeniu i najważniejsza jest panująca tutaj fantastyczna atmosfera.
— W tym roku zajęliśmy drugie miejsce, w ubiegłym pierwsze, dwa lata temu — trzecie. Mamy więc komplet pucharów na koncie — wyliczał Adam Mierzejewski z Domu Pomocy w Spychowie. — To trzeci nasz pobyt tutaj. Bardzo sympatycznie i miło. Mieszkańcy nie mogą doczekać się, kiesy tutaj przyjadą. W naszej małej miejscowości nie ma możliwości gry w kręgle, więc tym bardziej ten sukces jest doceniany przez naszych podopiecznych.
Wyniki VII Turniej o Złotą Barkę
• I miejsce — Środowiskowy Dom Samopomocy Tezeusz Olsztyn
• II miejsce — Dom Pomocy Społecznej w Szczytnie filia w Spychowie
• III miejsce — Środowiskowy Dom Samopomocy Barka Olsztyn
Królem strzelców turnieju wśród terapeutów został opiekun grupy ze Spychowa — Adam Mierzejewski.
Król strzelców wśród uczestników: uczestnik ŚDS "Tezeusz" z Olsztyna
• I miejsce — Środowiskowy Dom Samopomocy Tezeusz Olsztyn
• II miejsce — Dom Pomocy Społecznej w Szczytnie filia w Spychowie
• III miejsce — Środowiskowy Dom Samopomocy Barka Olsztyn
Królem strzelców turnieju wśród terapeutów został opiekun grupy ze Spychowa — Adam Mierzejewski.
Król strzelców wśród uczestników: uczestnik ŚDS "Tezeusz" z Olsztyna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Kejk #2188445 | 88.156.*.* 23 lut 2017 13:41
Szkoda, że nie ma w artykule wzmianki o tym ile punktów zdobył "król strzelców", każdy mógłby porównać to do swojego rekordu życiowego. :)
! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)