W czwartek w Heliosie odbyła się premiera filmu „Wiedźmuchy — nieodgrzebana historia Warmii i Mazur”. Wiedźmy mogą być naszym nowym towarem eksportowym — zapewniały uczestniczki.
Redakcja Reklama Dystrybucja Ogłoszenia SMS
Piątek, 22 listopada 2024
2024 © Nasz Olsztyniak, Wszelkie prawa zastrzeżone, Wydawca Olsztyn sp. z o.o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5 Serwer: www4
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Mazur77 #2292405 | 176.221.*.* 22 lip 2017 09:14
Widziałem to dziwactwo, zwane poniekąd "filmem", aczkolwiek mam nadzieję, że Wiedźmuchy w jakiś sposób nieumiejętnie to "coś" z kotła wyczarowały. Najprawdopodobniej realizował im to jakiś weselny kamerun, ponieważ w filmie dało się zauważyć poważne "atrybuty" i ujęcia tego typu produkcji: dron, który w obecnej dobie "kamerowania" musi być no i nic nie mający z prawidłami filmowymi montaż. Jedyny szacunek mam do Wiedźmuch, które do ujęć się przygotowały - makijaż, stroje itp.
!
odpowiedz na ten komentarz
gug #2292209 | 83.6.*.* 21 lip 2017 20:38
Znowu wymyślacie. Nie macie pojęcia o regionie to musicie kombinować takie dziwactwa
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz