Mieszkańcy Olsztynka cieszą się ze strefy kibica

— Trwają Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Znów ożyły piłkarskie emocje, a za nami pierwszy mecz reprezentacji. A mieszkańcy Olsztynka po raz pierwszy mogli kibicować w strefie kibica.

— Tak, co nas bardzo cieszy. Nigdy wcześniej nie było takiej strefy w naszym mieście. Wykupiliśmy licencje na wszystkie mecze i zapraszamy całe rodziny, by piłkarskie emocje przeżyć właśnie w strefie kibica, na Przyzamczu. Cieszy nas fakt, że jeden z meczów polskiej reprezentacji Polski, który odbędzie się w niedzielę, 24 czerwca, wpisuje się w obchody Dni Olsztynka. Po meczu, w tym samym miejscu, odbędzie się koncert zespołu Weekend. Będzie można więc w tańcu i przy największych hitach zespołu wyrzucić pomeczowe emocje. Kolejny mecz już w czwartek, 28 czerwca.

— Wiem, że strefa cieszyła się już popularnością.

— Tak, bawiło się w niej wiele rodzin. W sumie mecz obejrzało około 250 osób. Pogoda dopisała, choć było pochmurnie, to jednak nie rozpadało się, na szczęście. Mieszkańcy przychodzili poprzebierani, z akcesoriami. W strefie panowała naprawdę wyjątkowa atmosfera.

— Bo Polacy uwielbiają kibicować.

— Tak, i było to widać także u nas. Było piknikowo, rodzinnie. Przyszły rodziny z dziećmi, grupy znajomych. Lubimy kibicować. Zwłaszcza, kiedy gra Polska. Mam nadzieję, że mieszkańcy obejrzą mecz w strefie także w niedzielę.

— Jakie zasady w niej panują?

— Podobne, jak w przypadku imprez masowych. Nie można więc wnosić na teren strefy alkoholu czy niebezpiecznych przedmiotów. Każdy kibic jest przy wejściu skrupulatnie sprawdzany. Teren jest wydzielony, a na miejscu nad bezpieczeństwem kibiców czuwają służby i ochrona.

— Czy trzeba mieć wejściówkę?

— Nie, wstęp na teren strefy kibica jest wolny. Moim zdaniem organizacyjnie wszystkie służby spisały się na piątkę. Otrzymaliśmy duże wsparcie od policji, straży miejskiej. Miasto też na czas działania strefy wykupiło dodatkowe ubezpieczenie. Mieszkańcy wchodząc do strefy mogą zatem czuć się bezpiecznie.

— Czyli może to być sposób na spędzenie wspólnego rodzinnego popołudnia?

— Mam nadzieję, bo temu sprzyja właśnie niedzielne popołudnie. A mecz w niedzielę, 24 czerwca odbędzie się o godzinie 20.

— W jaki sposób przygotować do niedzielnego kibicowania?

— Na pewno przyda się dobra energia i humor. Liczymy też na głośne kibicowanie, w końcu naszej drużynie należy się wsparcie. W niedzielę będziemy trzymać kciuki za naszych.