Mama w biegu
-
Biegiem do przodu!
2014-12-03 22:39:07
Ups! Jak ja dawno nie pisałam! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że jak się pracuje w internecie, to po godzinach już się nie chce siadać o kompa. Oraz to, że czas chyba się nałykał dopalaczy i pędzi jak oszalały. … Czytaj dalej →
-
Pozytywny, jesienny weekend
2014-09-28 19:26:15
Kończy się pierwszy jesienny weekend i muszę stwierdzić, że jesień staje się powoli moją ulubioną porą roku. Tu, gdzie mieszkam, teraz jest po prostu pięknie! Ptaki, które latem jakby się gdzieś schowały, teraz znów często widuję – zwłaszcza sójki, które … Czytaj dalej →
-
Krótki weekend – dużo wrażeń
2014-09-07 21:13:21
Tego mi było trzeba! Po naprawdę ciężkim tygodniu pracy taki dzień jak dziś był jak Boże Narodzenie w środku lata i jak urlop w tropikach w styczniu. Był po prostu MEGA! Weekend zaczął się dla mnie na dobre dopiero w … Czytaj dalej →
-
Dystans do maratonu
2014-08-31 11:02:35
Pokażę Wam dwa zdjęcia – jedno sprzed zeszłorocznego Półmaratonu Jakubowego, drugie zrobione tuż przed metą. Widać różnicę? Na pierwszym byłam co prawda nieco zestresowana debiutem w półmaratonie, ale uśmiechnięta i szczęśliwa, że zaraz się zacznie. Na drugim… cóż, widać, że … Czytaj dalej →
-
Domowe spa z solą SALCO
2014-08-19 21:05:00
Bieganie to nie tylko treningi. To także właściwe odżywianie i regeneracja. O tej ostatniej wielu biegaczy zapomina, zwłaszcza na początku swojej przygody z bieganiem. Po pierwszych euforycznych kilometrach chce się więcej i więcej, zapominając o starej, lecz prawdziwej zasadzie, że … Czytaj dalej →
-
Bieganie – rolowanie i Akcja-Rekreacja
2014-07-13 20:00:07
Kończy się kolejny tydzień moich treningów do wrześniowego Maratonu Warszawskiego – pierwszy tydzień naprawdę mocnych treningów. 50 przebiegniętych kilometrów odczuły niestety moje nogi, a dokładniej mówiąc łydki. Wczoraj nawet na lekkich podbiegach czułam się jak Justyna Kowalczyk ciągnąca za sobą … Czytaj dalej →
-
Trudne debiuty
2014-07-06 22:26:16
Dziś zadebiutowałam w drużynie Pszczółkowski Team podczas biegu w Barczewie. Zadebiutowali tam też jego organizatorzy – a w zasadzie organizatorki: dwie zapalone biegaczki, Justyna i Dorota. Dziewczyny mogą być z siebie dumne, ja trochę mniej, ale generalnie było sympatycznie, bo … Czytaj dalej →
-
Trzydziestka to nowa dwudziestka
2014-07-03 21:11:02
Spodobało mi się to modne ostatnio hasło. 30. lat jeszcze co prawda nie skończyłam, ale biorąc pod uwagę, że mam prawie 9-letniego syna i jeszcze dłuższy staż małżeński, uważam się za mentalną „trzydziestkę”. W sumie to bliżej mi do Karen … Czytaj dalej →
-
Weakened weekend
2014-04-13 18:30:52
Ufff, wreszcie chwila oddechu… Ależ to był aktywny weekend! Uwielbiam takie! Mam poczucie, że nie zmarnowałam tych dwóch wolnych dni wspaniałomyślnie podarowanych nam przez ustawodawców i wymęczyłam się okrutnie, aczkolwiek przyjemnie. Lubię, kiedy czuję mięśnie, nawet tam, gdzie jeszcze rok … Czytaj dalej →
-
Przyjemność do kwadratu
2014-04-22 20:56:53
Święta, święta i po świętach… Czy odetchnęłam z ulgą? Nie – ja nie z tych, co to „się napinają”, biorą kredyty, szykują się do kolejnych świąt, jak tylko skończą się poprzednie. Trochę posprzątałam, upiekłam trzy ciasta (uwielbiam piec!) i postanowiłam … Czytaj dalej →
-
Słodkie lenistwo*
2014-04-28 17:49:03
* Tytuł trochę przesadzony, ale od tego są środki stylistyczne ;) Tapering i ładowanie węglami to dwie rzeczy, dla których każdy niebiegający powinien zacząć biegać. Tapering to ostatni etap przygotowań przed zawodami, polegający w dużej mierze na odpoczynku i zbieraniu … Czytaj dalej →
-
Start! Teraz Węgorz*
2014-05-03 13:08:59
Znacie taki głupio-śmieszny filmik na YT „Stop! Teraz węgorz”? Nie, to zobaczcie na dobry początek wpisu TUTAJ >>> Swojego czasu to był hit u mnie w redakcji. Jak tylko za długo było cicho, albo atmosfera siadła, to włączało się „Węgorza” i … Czytaj dalej →
-
Śniadanie mistrzów
2014-05-16 21:55:21
Ufff, Mama w biegu była ostatnio okropnie zabiegana! Duuużo miałam na głowie, sporo rzeczy się działo, mnóstwo ludzi się przewinęło… Czas na bieganie też był, ale niestety zdecydowanie mniej niż jeszcze niedawno. Jutro biegnę na 10 km w pierwszym z … Czytaj dalej →
-
Dziesiątka da się lubić!
2014-05-18 21:14:26
Zaraz po Półmaratonie Węgorza napisałam, że na razie odpoczywam od biegów na 21 km i zapisałam się na cztery biegi na najmniej przeze mnie lubianym dystansie 10 km. Wczoraj pobiegłam pierwszy z nich, Biegiem po Wichrowskich Lasach, który był jednocześnie … Czytaj dalej →
-
Zamiast relacji
2014-05-25 20:24:27
X Lidzbarski Bieg Uliczny to nie był dobry bieg. Ani ze strony mojej, ani organizatorów. Dlatego relacji nie będzie. Był to za to najlepiej „obfotografowany” ze wszystkich moich biegów, bo mąż nie biegł (dalej boli go kolano), ale cykał fotki. … Czytaj dalej →