Sobota, 27 lipca 2024

Życie zaczyna się po trzydziestce!

  • Zamykam bloga

    2019-05-14 10:47:00

    Wypaliłam się chyba blogowo. Narobiło mi się zaległości i zwyczajnie nie chce mi się ich nadrabiać.Leniwa się zrobiłam ostatnio. Uczę się stawiać swoje potrzeby na pierwszym miejscu i robić tylko to, na co mam w danym momencie ochotę. I tak się składa, że na blogowanie ochoty już nie mam. Prowadzenie bloga wymaga zdyscyplinowania,...

  • Kolaże, ludzie i ludziska, telepatia- dwutygodnik

    2019-04-04 16:16:00

    I znów powróciłam na chwilę do twórczości Montgomery i w tempie błyskawicy przeczytałam "Błękitny zamek". Czytałam go kiedyś w wieku bodajże 9-10 lat, nie pamiętałam więc praktycznie nic. Zresztą, co ja mogłam w tym wieku zrozumieć?Czytałam też "Dzienniki i zapiski" Agnieszki Osieckiej z 1952 roku. Nie jest to lektura, którą czyta...

  • "Bluszcz prowincjonalny", 300 książek i pierwsze przebiśniegi- dwutygodnik

    2019-03-21 18:17:00

    Powoli budzę się z zimowego snu. Na wiosnę nie czekam, bo sama przyjdzie, jak co roku.Przeczytałam "Bluszcz prowincjonalny" Renaty Kosin, bo kurzyła się ta książka na półce kilka dobrych lat i zwyczajnie zrobiło mi się jej szkoda, że taka nieprzeczytana stoi. Więc sięgnęłam i nie żałuję, bo rzecz się dzieje na moim ukochanym Podlasiu.Podlasie...

  • Dużo książek, blog "Kierunek Avonlea" i Mozart w pracy- dwutygodnik

    2019-03-07 17:05:00

    Kolejny dwutygodnik obejmuje okres od 12 do 23 lutego.Nie skłamię, jeśli powiem, że moją ulubioną rozrywką w tym czasie było wylegiwanie się z książką.Najważniejsze lektury to biografia Lucy Maud Montgomery zatytułowana "Maud z Wyspy Księcia Edwarda" oraz "Diabeł ubiera się u Prady". Obie zalegały u mnie na półkach i czekały na...

  • Jak nie kupować biletów:)

    2019-03-05 15:34:00

    Miałam ostatnio ekscytującą przygodę z zakupem biletów na mecz. Nie wiem jeszcze do końca, jaki będzie jej finał, więc na razie podzielę się tylko moim dotychczasowym doświadczeniem. Otóż mój mąż ma niedługo urodziny i chciałam mu zrobić jakąś niespodziankę. Jest pasjonatem piłki nożnej, więc pomyślałam, że fajnie byłoby...

  • Usuwanie ósemki- moja historia ku przestrodze

    2019-03-01 23:01:00

    Odkąd pamiętam moja dentystka sugerowała mi usunięcie ósemek, jako że mają w szczęce mało miejsca i rosną sobie na boki zamiast prosto. Szłam, oczywiście, w zaparte, że po moim trupie. Pewnego dnia, jeszcze w starym roku, ukruszył mi się kawałek górnej ósemki. 2 stycznia, jeszcze pełna noworocznej energii zadzwoniłam do gabinetu,...

  • Nocleg w pałacu, kalendarz księżycowy i ku pamięci- dwutygodnik

    2019-02-16 19:41:00

    Na początku lutego spełniło się moje kolejne marzenie. Nocowałam w pałacu! I to aż trzy noce. Do Pałacu Ostromecko, położonego niedaleko Bydgoszczy wybrałam się na czterodniowe służbowe szkolenie. Bardzo ciekawie spędziłam tam czas. Szkolenie było z zakresu programowania neurolingwistycznego i dowiedziałam się na nim, dlaczego nie...

  • Przepis na babkę i pierogi, "Miszmasz" i nowy blog- dwutygodnik

    2019-02-15 15:15:00

    Odczarowałam styczeń! Udało się! Do tej pory był to mój najgorszy miesiąc w całym roku, zarówno w pracy, jak i w życiu. Tym razem zawodowo nie miałam na co narzekać, a i cała reszta jakoś dawała się ogarnąć.Nadal dzielnie dreptałam po śniegu na balkonie. Dzielnie- to za dużo powiedziane, bo to w sumie dla mnie żaden dyskomfort.Dostałam...

  • Stare dzieje, kwiczoł w mieście i hartowanie na balkonie- dwutygodnik

    2019-01-27 19:03:00

    Nowy Rok przeleżałam z bólem głowy w domu. Obejrzałam dwa głupkowate polskie filmy, "Wkręconych"  i "Voltę". Słabo- w porównaniu do, na przykład, tego Nowego Roku.Wykorzystując świąteczną wizytę (klik) w rodzinnych stronach, wzięłam na spytki mojego 88-letniego dziadka. Naprawdę, z podekscytowaniem słuchałam o czasach...

  • Piszę, więc jestem :)

    2019-01-18 18:21:00

     Po blogowych feriach wracam do pisania. Na razie na luzie, bez jako takich zobowiązań i obietnic. Będzie na spokojnie. Trochę po staremu, trochę po nowemu, a na pewno po mojemu.Pisanie zdeterminowało moje życie. Bez długopisu i papieru jestem jak bez ręki. Stukot klawiatury jest dla mnie nie mniej kojący niż szum morza. Siedzę właśnie...

  • Kolędnicy, "The Holiday" i 100 przeczytanych książek, czyli przegląd tygodnia #52

    2018-12-31 10:53:00

    To ostatni tydzień w tym roku. I nie wiem, czy nie ostatni wpis na tym blogu. Myślę bowiem o jego zamknięciu i zostawieniu tylko sobie na pamiątkę.Motywem przewodnim tego tygodnia były rzecz jasna święta. Nie jest mi jakoś szczególnie żal, że już minęły, bo za chwilę jeszcze jedne święta przede mną.Bardzo się cieszę, że pogoda...

  • Boso po śniegu, stare zdjęcia i presja czytania, czyli przegląd tygodnia #50

    2018-12-27 11:44:00

    Zrobiło się tak jakoś zimowo i świątecznie, a więc całkiem przyjemnie. Na stole w salonie stanął stroik, zapachniało żywym igliwiem... Nawet w biurze, za sprawą tajemniczej okiennej dekoracji zrobiło się nastrojowo.W szkole u córki odbywał się kiermasz bożonarodzeniowy. Ponoć filcowe choinki, które robiłyśmy wspólnie w zeszłym...

  • Puszysta poduszka, lista starych książek do przeczytania i Naked 3 Urban Decay, czyli przegląd tygodnia #51

    2018-12-27 15:38:00

    Za sprawą fajnego prezentu, dokończenia kilku spraw i pójścia na urlop tydzień mogę zaliczyć do udanych. Na prośbę jednej z czytelniczek bloga, przedstawiam bardzo mocno skróconą listę tytułów książek, które wyszperałam w antykwariatach internetowych i które zamierzam kiedyś nabyć, przeczytać i ułożyć na półce w swojej...

  • Antykwariaty, świąteczne dekoracje i norweska saga, czyli przegląd tygodnia #49

    2018-12-21 10:43:00

      Jakoś straciłam w tym tygodniu werwę i zaangażowanie. Najchętniej tylko bym spała, jadła i czytała. W sumie grudzień brzmi lepiej niż listopad, może więc jakoś uda mi się ocknąć z marazmu, w który ostatnio popadłam.Na upartego znalazłoby się jednak kilka rzeczy, które wywołały we mnie entuzjazm.Na przykład przeglądanie...

  • "Uwięziona dusza", olejek z awokado i świąteczna pościel z Lidla, czyli przegląd tygodnia #48

    2018-12-20 20:09:00

    Jakoś tak niepostrzeżenie przemknął tydzień, w którym listopad zmienił w grudzień. Niedawno był poniedziałek i z werwą zaczęłam tydzień, a tu się człowiek nie obejrzał i już nastała niedziela na zwolnionych obrotach.Gdyby nie prowadzony dziennik, nie pamiętałabym pewnie o wielu rzeczach, które oderwały mnie od obowiązków i sprawiły...