AllOut
-
NOWY ADRES
2017-04-07 16:26:00
Strona przeniesiona na adres www.all-out.pl
-
POŻEGNANIE
2017-03-31 10:03:17
16 października 2009 roku na tym blogu powstał pierwszy wpis pt.: „Ryby”. Wpis, którego się wstydzę bo był głupi, nic nie wnoszący do życia ani mojego ani Waszego. Był jak broda, którą obecnie hoduję -wg 98% znajomych mi nie pasuje i mam ją zgolić bo źle wyglądam. Więcej..
-
DLA PRAWDZIWEGO FACETA
2017-03-17 19:34:00
Wpis dla facetów. Prawdziwych. Z owłosioną klatą i blizną na policzku. Pachnących Old Spicem i golących się codziennie rano. W dodatku dla facetów, którzy są ojcami i mają synów. Kobitki mogą iść malować paznokcie – dziś nic dla Was nie mam.Więcej..
-
(ANTY)WALENTYNKI
2017-03-14 19:05:21
Zanim ad meritum. Więcej..
-
MOTYWACJA
2017-03-10 21:41:00
Dziś chciałbym Cię zmotywować do działania! To co napiszę weź sobie głęboko do serca! Niech tam zostanie i będzie pulsować o każdej porze dnia i nocy. Niech wypełni Twoje wnętrze i dodaje otuchy, byś mógł dobrze żyć i umrzeć z uśmiechem na twarzy. Czytaj to codziennie rano a zaoszczędzisz sobie wielu rozczarowań. Po pierwsze...
-
SKŁODOWSKA-KOŁOBRZESKA
2017-03-03 19:05:00
Trzeba PIT-a zanieść żonie. Zapomniała wziąć ze sobą do pracy. Na kopercie napisane do „rąk własnych” to trzeba dostarczyć. Nie ma że nie, Marcin ma misje.Więcej..
-
MOJE POCZĄTKI CZYLI KIEROWNICA NIE GRYZIE
2017-02-18 16:44:00
Jeżdżę samochodem aktywnie pół roku. Osiągnięcia? Jeden wyprzedzony kombajn. Z trudnościami, bo prawie dupą go zahaczyłem wracając na swój pas. Jeden wyprzedzony traktor – bez problemów. Kilka wyprzedzonych rowerów. Jeden raz z problemami, bo jechałem na czołówkę. Zdążyłem się schować. Coraz lepiej mi idzie z podjeżdżaniem...
-
KIM NIGDY NIE ZOSTANĘ
2016-10-16 12:49:00
CHUJ BOMBKI STRZELIŁ. ALEŻEM SIĘ WKURWIŁ! PISAŁEM TEN WPIS DWIE GODZINY I MNIE WYLOGOWAŁO W MOMENCIE ZAPISU. WSZYSTKO POSZŁO KAPUT - JA PRDL!!! BOLI TYM BARDZIEJ, ŻE TAK RZADKO TU WPADAM.. EHH.. NIE BĘDZIE JUŻ TAK FAJNIE, DOBRZE, ŚMIESZNIE I ORYGINALNIE. CÓŻ, (TRZASK PALCAMI) ZACISKAM ZĘBY I JADĘ PONOWNIE. _______________________________________________________________________________________________________ 1....
-
NASZE ZARĘCZYNY
2016-09-25 09:54:00
Jejku jak tu dziwnie. Wracam na dawne śmieci. Tak nieswojo.... W sumie swojo i nieswojo. To tak jakbym z długiej podróży wrócił do rodzinnego domu i w końcu usiadł na własny kibel. W końcu ta deska..., ta porcelana złota niczym świerzop..., papier miękki i biały niczym gryka, ten zapach Arii z Biedronki mmmm... Jestem i ile mnie będzie...
-
NIE NAPISAŁEM NIC!
2015-08-05 16:47:06
Ani jednego słowa w tym roku. Zero. Null. Nic. Patrzę na statystyki i co? Ponad 6k wejść. Myślę, że z tego faktu cieszył by się nie jeden mniej sławny youtuber. 1000 wyświetleń w miesiąc. Piękna sprawa. Zastanawiam się tylko o czym pisać. Kiedyś parzyłem kawę, siadałem do laptopa, napisałem tekst, wkleiłem obrazki, klick! w publikuj...
-
A JAK TY DOWIEDZIAŁEŚ SIĘ, ŻE MIKOŁAJ NIE ISTNIEJE?
2014-12-20 17:23:00
Opowieść przed, przed-wigilijna czyli mój pierwszy kryminał. Rok 1995 albo '96. Możliwe że '97. Choć wydaje mi się, że Tu-Pac już nie żył. Rozdział I. Jest taki dzień... W przeciwieństwie do innych dni, w Wigilijny poranek Marcin obudził się bardzo szybko. Wiedział, że ten dzień trzeba wykorzystać...
-
MIASTO 44 - RECENZJA
2014-10-21 17:27:00
Nie czytaj, jeśli chcesz pójść na film! [spoilery] Czytaj, jeśli byłeś. Jeśli nie byłeś i nie chcesz iść - wyjdź stąd! Ja wiedziałem, że ten film mnie zaskoczy. Wiedziałem, że mnie poruszy i wstrząśnie, bo oglądanie samego zwiastuna sprawia, że gdzieś tam za okiem tworzy się łezka, która usilnie chce spłynąć po...
-
PIĘĆ LAT STUDIÓW - MILION WSPOMNIEŃ
2014-09-28 22:15:00
Wpis napisany dwa lata temu. Nigdy nieopublikowany. Rozmawiałem ostatnio ze sprzątaczką, która nocą ze swoimi koleżankami ogarnia kino, by plebs na drugi dzień znowu dobrze się w nim czuł. Dyskutowaliśmy o życiu, czasie i przemijalności. O tym, że z dnia na dzień coraz ciężej patrzy się w lustro... O tym, że śmierć jest...
-
GALERIA WARMIŃSKA - PIERWSZE WRAŻENIE
2014-09-24 20:49:00
Ostatnie trzy miesiące życia spędzam 80% w Gdańsku. Ubolewam nad tym straszliwie ale takie jest życie, taka jest dorosłość. Wszystko ma swoje priorytety, a jednym z nich jest obecnie ukochana praca. Niestety. Cofam się na chwilę o 8 lat wstecz. Nieopodal asfaltowe boisko do koszykówki, +30 stopni w cieniu, schody do parku....
-
NAPISY KOŃCOWE #6
2014-09-19 12:22:43
Jako, że mija rocznica mego odejścia z kina, wklejam wpis, który grzeje miejsce w dziale roboczym od kilkunastu miesięcy. Był pisany na świeżo i mimo, że okrył się kurzem nie zamierzam nic w nim zmieniać. Częstować się! Kierownictwo! Tak wiem, czekaliście na to! N a wspólnych spotkaniach po pracy często tematem nr 6 lub...