Najnowsze blogi

Zostaw swój ślad i pozytywnie mnie kopnij

Szklanka do połowy pełna

2011-07-10 20:59:43

Daję dziś na to pełne przyzwolenie!Więcej..
PATRZYŁEM ŚMIERCI PROSTO W OCZY

AllOut

2011-07-10 20:25:17

I to 4 razy!Więcej..
Cmentarz dla drzew

Loża szydercy

2011-07-10 16:35:07

Ulica Bałtycka w Olsztynie jest miejscami bardzo wąska, przez co często zatyka się samochodami. Nic dziwnego: jeszcze 50 lat temu tylko niewielki jej fragment stanowił miejską ulice, reszta to była droga przez wieś Likusy i dalej do Morąga i Gdańska. Ulica kończyła się tam, gdzie był kraniec miasta, czyli na dawnym przejeździe kolejowym ...
1040. Radujemy się!

Gazeta Domowa

2011-07-10 14:16:00

Argumenty posła Kurskiego, że "muszą": że żonie brak pracy, a może i na utrzymanie, w wysokim standardzie życia "rodziny poselskiej"; są dla niego ra
Definiowanie typu

W poszukiwaniu siebie...

2011-07-10 12:51:00

Zanim dokonamy właściwego zestawienia programu jogi, warto się zastanowić, czy lepiej nam będzie wykonywać ćwiczenia w sposób dynamiczny, czy raczej statyczny. Wybór odpowiedniej wersji zależy od tego, jaki typ reprezentujemy. ...
O tym jak Unia Europejska zmienia warmińską wieś

profesorskie gadanie

2011-07-10 10:22:23

W zasadzie mógłbym pisać o zmianach polskiej wsi, ale na codzień widuję warmińską wieś, więc napiszę na bazie swoich doświadczeń. Niedawno zrobiłem sobie rowerową, dłuższą wycieczkę po warmińskich wsiach i miasteczkach. Wybierałem drogi mniej uczęszczane, z przepięknymi lipowymi alejami, gdzie nawet ślimaki wędrują po asfalcie....
słoik w rzęsie, czyli nie daj się utopić

Malachitowy Las

2011-07-10 08:12:26

jak zwykle rano poszłam w las. W Zatoce Apatii (jest taka zatoka za pieczewskim lasem:) zatrzymałam się przy stawie zarośniętym rzęsą wodną. Uwagę moją zwrócił słoik. A dokładniej jego wieczko – czerwone tkwiło w gęstej zieleni tych rzęs. - Co za baran wrzucił tu ten słoik? – szarpnął mną nerw ekologa. – Przecież...
TAK, ŻYJĘ

AllOut

2011-07-09 19:16:57

Odbiłem się od trzeciego dna i wypłynąłem na powierzchnię. Dziękuję tym, którzy się martwili i mnie wspierali. Bóg dobrze wiedział kogo postawić na mojej drodze (a także kogo z niej usunąć). Chwilowa depresja zmieniła mnie, a wraz ze mną jak widzicie layout bloga. Inne będą też teksty. Koniec z zamułą i wiecznym marudzeniem...
Grunwald express

Szoszonka - medieval and more

2011-07-09 19:11:00

pobiłam dziś życiowy rekord w szyciu na czas. sukienka od stadium 5 metrów lnu do stadium gotowa do założenia - 6h 45m. szyta maszynowo (żeby nie było), wykończona ręcznie.do kompletu powstaje jeszcze kapturek.zbliżenie na dziurki. w sumie w sukni są 22.i cała suknia. zdjęcie niewyględne, kieca wygnieciona i w mydle jeszcze.Paulina chyba...
rumian, rumianek i maruna czyli o przybyszach i miedzach

profesorskie gadanie

2011-07-09 17:40:44

Nie wszystko co ma białe płatki i żółty koszyczek to rumianek. Choć i samego rumianku więcej niż jeden gatunek. Łączy te kwiaty pokrewieństwo, podobieństwo i to, że wiele to archeofity i antropofity, czyli gatunki które kiedyś z człowiekiem przywędrowały. Takie dawne gatunki obce, które całkiem się "oswoiły". Mają także...